poniedziałek, maja 16, 2011

... no to patrz!


To zabawne, jak łatwo umiera pozytywna energia, którą staram się napełnić siebie przez długi czas. Wystarczy kilka słów, które krzyżują moje 'wielkie' plany. Dziś w jednym mailu od koleżanki z Korei przeczytałam: "Jesteś szczęściarą. Realizujesz się w tym, co lubisz, kim chcesz być i masz szansę zdobyć to wszystko w młodym wieku. To niesamowite." Po załamaniu, jakie dopadło mnie wczoraj, te słowa były dla mnie wielkim kopem w dupę. Dodały mi sił i sprawiły, że jestem gotowa walczyć o marzenia. Skoro już wiem, że nie mogę liczyć, i tym razem, na wsparcie od osób na których wsparciu zależało mi bardzo, poradzę sobie sama. W myśl hasła: 

'Jest mnóstwo ludzi na świecie,którzy powiedzą Ci,że nie dasz rady.
A ty musisz po prostu się odwrócić i powiedzieć: no to patrz!'

Chcę zrealizować te wszystkie projekty, które siedzą w mojej głowie i tym samym pokazać wszystkim, którzy sądzili, że nie dam rady, że potrafię dojść do tego sama, bez ich ch*j wartej pomocy i nieszczerego wsparcia.

1 komentarz:

  1. Głowa do góry. Pamiętaj, że świat należy do ciebie, a z twoim nastawieniem możesz osiągnąć wszystko, M.

    OdpowiedzUsuń